W internecie pojawiła się informacja, według której Emily Blunt zagra wkrótce superbohaterkę zwaną Captain Marvel. Nie wiadomo jednak, ile w tym prawdy. W podcaście „Meet The Movie Press” Mark Reilly z portalu "The Schmoes Know" wyjawił światu, że według jego źródeł Emily Blunt podpisała kontrakt na tę ciekawą rolę. Co innego uważa El Maiymbe z "Heroic Hollywood", który twierdzi, że to plotka - film przecież nie ma jeszcze reżysera. Kto ma rację? Od kilku tygodni mówi się przecież, że ta rola została już na pewno obsadzona.
Emily Blunt ostatnio gra role prawdziwych twardzielek. Zaczęło się od "Na skraju jutra", gdzie wcieliła się pełną animuszu Ritę, bojowniczkę sił specjalnych przewyższającą energią samego Toma Cruise'a.
Ostatnio zaś wystąpiła w "Sicario", najnowszym filmie Denisa Villeneuve. Tutaj zagrała agentkę FBI, która bierze udział w operacji zlikwidowania bossa meksykańskiego kartelu narkotykowego. Czy teraz przyjdzie jej wystąpić w roli superbohaterki? Poczekamy, zobaczymy.
.jpg)
.jpg)