Doda wrzuciła do sieci swój najnowszy teledysk nakręcony do utworu pt. "Electrode". To już czwarty, a zarazem ostatni klip promujący najnowszy album polskiej wokalistki pt. "Siedem grzechów głównych". Wcześniej zadebiutowały "Bad Girls", "XXX" oraz "Fuck It". Tym razem Doda znowu postanowiła się nieco poprzebierać i wcieliła się w rolę syreny. Ponoć bardzo serio potraktowała swój występ i intensywnie się do niego przygotowywała, ćwicząc na basenie Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie.
Jej rybi ogon został sprowadzony specjalnie z Hollywood - mówi się, że występowały w nim syreny z filmu pt. "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach".
Całość przedstawia się klimatycznie i efektownie. Przypomnijmy przy okazji, że 24 maja ruszy najnowsza trasa koncertowa Dody - "Fly High Tour". Widzowie, którzy zdecydują się wziąć w niej udział, będą mogli usłyszeć na żywo premierowe kawałki wokalistki. Te natomiast zadebiutują na jej nowej płycie. Album pojawi się na sklepowych półkach jeszcze tego lata. Pierwszy singiel usłyszymy już w czerwcu.
