Portal "WWE Examiner" poinformował, że z dużą dozą prawdopodobieństwa czarnym charakterem „Terminatora 5” zostanie Dwayne Johnson. Twórcy filmu przewidzieli ponoć dla The Rocka rolę cynicznej, śmiertelnej maszyny do zabijania. Johnson z powodzeniem występował ostatnio w „Szybkich i wściekłych 6” oraz „G.I. Joe: Odwet 3D”. Wkrótce zobaczymy go w nowym filmie o mitycznym herosie - Herkulesie, czyli "Hercules: The Thracian Wars" (premiera zaplanowana na lipiec przyszłego roku). Ale czy były wrestler pasuje do kultowego "Terminatora"?
„Terminator 5” ma być prequelem, którego akcja dzieje się w latach 40. i 50. XX wieku. Skynet wysyła w te czasy złych terminatorów, by zabili matkę Sary Connor, jeszcze nim ta się narodziła.
Rodziców będzie miał za zadanie bronić terminator-weteran, którego może zagrać tylko Arnold Schwarzenegger. Ten z kolei energicznie wraca do kina, grając w coraz większej ilości produkcji i planując ambitne projekty (np. nowego "Conana").
