Logo

Damy literatury fantastycznej

Powszechnie uważa się, że literatura fantastyczna, podobnie zresztą jak sensacyjna, jest domeną mężczyzn. Nie tylko mężczyźni ją czytają, ale mężczyźni również ją piszą. Tymczasem wena natury fantastycznej nie jest zarezerwowana jedynie dla osobników płci męskiej. Były i są całkiem niezłe pisarki, które z powodzeniem wyprodukowały kilka świetnych książek fantastycznych – są poczytne, cenione i znane.
Maja Lidia Kossakowska

Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej

Biada tym, którzy kojarzą ją jedynie jako żonę popularnego pisarza fantastyki – Jarosława Grzędowicza. Kossakowska na wydawniczym rynku sci-fi radzi sobie wcale nie gorzej. Ukończyła archeologię, maluje również obrazy. Tworzy fantastykę trochę poetycką. Łączy nowoczesne klimaty postapokaliptyczne czy futurologiczne z magią i elementami fantasy (np. „Zakon Krańca Świata”). Poza tym wygląda na całkiem sympatyczną osobę.
Anna Brzezińska

Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej

To prawdziwa szycha w polskim świecie fantastyki. Nie dość, że zgarnia Nagrody Zajdla, pisze popularne książki fantasy, to dodatkowo posiada własne fantastyczne wydawnictwo RUNA. Debiutowała w roku 1998 opowiadaniem „A kochał ją, że strach” i od razu została doceniona. Później przyszedł czas na powieści, np. cykle „Saga o Zbóju Twardosęku” czy „Opowieści z Wilżyńskiej Doliny”. W swojej twórczości korzysta z baśni, podań i legend, odwołuje się do folkloru.
Andre Norton

Andre Norton to pseudonim Alice Mary Norton (zm. 2005), bardzo znanej i niezwykle płodnej, amerykańskiej pisarki. Napisała ponad sto książek, a spectrum jej prozatorskich zainteresowań jest przeogromne. W dorobku Andre Norton odnajdziemy bowiem powieści historyczne, przygodowe, szpiegowskie, dla dzieci i oczywiście science-fiction i fantasy. Warto wspomnieć, że jej jako pierwszej kobiecie przyznano prestiżową nagrodę Nebula Grand Master Award.
Ursula K. Le Guin

Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej

Co to dużo pisać – to prawdziwa ikona literatury fantastycznej. Swoją popularnością bije niejednego męskiego autora na łeb i szyję. Wielokrotnie otrzymywała nagrody Hugo i Nebula. Pisze prozę intelektualną – w jej utworach można zauważyć silny wpływ socjologii i antropologii kultury. Mimo metafizyki w powieściach pani Le Guin, dużo tu również zwykłej codzienności i prozy życia. Bestsellerowym osiągnięciem autorki jest cykl pt.”Ziemiomorze” – fantasy refleksyjne, zupełnie nienastawione na akcję. Utwór doczekał się dwukrotnej ekranizacji – raz w postaci miniserialu, za drugim razem jako produkcja anime („Opowieści z Ziemiomorza).
J.K. Rowling

Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej

Wielu radykalnych miłośników literatury fantastycznej mogłoby się oburzyć, widząc autorkę „bajeczek dla dzieci, phi!” zestawioną z powyższymi nazwiskami. Tymczasem autorce „Harry’ego Pottera”, mimo wszelkich sympatii i antypatii, trzeba przyznać jedno – za pomocą szerokiej kultury fantastycznej w niewyobrażalnie skuteczny wręcz sposób rozpropagowała czytelnictwo. Dzieciaki chętniej zaczęły sięgać po książki (w tym fantastyczne), a ich laiccy rodzice przekonali się do czarów – podstawowego elementu często spychanej na margines literatury fantasy.

Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej
Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej Damy literatury fantastycznej

2011-08-07 - D. Jędrzejewska

4

Komentarze do:
Damy literatury fantastycznej

Maniek1 2011-08-30 10:20

Uwielbiam ksiazki Kossakowskiej "Siewcy wiatru" przeczytalem w 2 dni, co nie czesto mi sie zdarza. Jak ktos jeszcze nie czytal jej powiesci polecam

mirekj 2011-08-30 10:24

Aktualnie jestem w trakcie czytania tej ksiazki i przyznam, że bardzo mi się spodobała. Książka jest przede wszystkim "inna", ma swój specyficzny humor.

darooo 2011-08-30 10:28

Przeczytałem dwie książki pani Kossakowskiej; "Siewce wiatru" i "Ruda sforę". Wyszło na remis. "Siewca..." bardzo mi się spodobał, Sfora taka sobie.

marika 2012-01-06 18:29

Ja z dużą radością czytałam książki Olgi Gromyko (Zawód wiedźma). Można dodać ją do dam.

Podobne artykuły i galerie