Majówka to taki leniwy czas, w którym z powodzeniem można odetchnąć. Wiosenna aura sprzyja lekturze, gdzieś na kocu, na podwórku lub na balkonie, z dala od zgiełku i problemów. Spróbujmy wobec tego odpowiedzieć na pytanie, w jakie książki najlepiej wyposażyć się na ten tydzień? Co wybrać spośród księgarnianych nowości? Przyjrzyjmy się bliżej wiosennym premierom wydawniczym, poszukajmy lektur świeżych, lekkich, szybko się czytających bądź intrygujących i na maksa wciągających. Oto pięć pozycji, po które warto sięgnąć w księgarni.
Dennis Lehane, "Nocne życie"
Dennis Lehane jest gwarantem dobrze napisanej, wciągającej prozy, akcji pełnej zwrotów, przekonujących postaci. To on napisał takie powieści, jak: „Rzeka tajemnic”, „Wyspa tajemnic” czy „Gdzie jesteś Amando”. Wszystkie zostały przeniesione na ekran przez znamienitych reżyserów (Eastwood, Scorsese, Affleck). Teraz możemy nabyć najnowszą powieść pisarza. Tym razem akcja rozgrywa się w 1926 roku w Bostonie, a przenosi nas w świat gangsterskich porachunków. Stephen King „Nocne życie” zrecenzował tymi słowami: to „Ojciec chrzestny” dla ludzi myślących. Namiętność, zdrada, przyjaźń, przestępstwo – te wszystkie świetnie sprawdzające się motywy literackie u Lehane’a smakują wręcz wyborni.
G. Bassham, E. Bronson, W. Irwin, "Hobbit i filozofia. Prawdziwa historia tam i z powrotem"
Choć premiera „Hobbita” miała miejsce w grudniu, temat wciąż jest aktualny. Przed nami kolejne dwie części trylogii – będąc fanem, dobrze jest zagłębić się w temat. Przysłużyć się do tego może publikacja pt. „Hobbit i filozofia”. Rzecz to analiza zarysowanej przez Tolkiena historii z perspektywy filozoficznej. Jak pisze wydawca: „Teraz wreszcie pojawia się okazja, by rozwikłać tajemnice Śródziemia i odkryć swojego wewnętrznego Tuka. Przekonaj się, że mały hobbit może być naszym przewodnikiem w drodze do oświecenia, pomyśl, dlaczego warto porzucić swoją bezpieczną norkę i stać się nieustraszonym łowcą przygód, oraz zdecyduj, czy dobre jadło, zabawę i śpiew powinno się cenić wyżej niż górę złota”.
Terry Pratchett, „Mgnienie ekranu”
Tery Pratchett to obecnie jeden z najpopularniejszych pisarzy fantasy. Dla wszystkich fanów jego twórczości, zbiór ten okaże się nie lada smakołykiem. Znajdują się tu bowiem wszystkie napisane przez niego opowiadania i inne krótkie formy literackie – od wczesnych, szkolnych prób tworzenia, po młodzieńcze publikacje, opowiadania z czasów debiutanckiej powieści, aż po dojrzałą twórczość prawdziwej sławy literatury. To, czego możemy się spodziewać po tej książce, to na pewno ogromna dawka humoru i popis nieskrępowanej wyobraźni.
Przemysław Semczuk,"Czarna wołga, Kryminalna historia PRL"
Zbiór fascynujących historii kryminalnych, które oprócz tego, że intrygują i wciągają czytelnika, posiadają jeszcze dwie zalety – wydarzyły się naprawdę, a do tego działy się w naszych swojsko-polskich realiach. Porwania, napady, a nawet zabójstwa, a także fałszerstwa i kradzieże – wszystko to wziął na warsztat Przemysław Semczuk. Na potrzeby książki udało mu się nawet dotrzeć do bohaterów tamtych wydarzeń, a nawet unikalnych materiałów. Dzięki temu stworzył lekturę naprawdę fascynującą.
H.P. Lovecraft, „Koszmary i fantazje”
Lovecraft to jedna z tych postaci, o której słyszeli wszyscy, ale mało kto (przynajmniej współcześnie) po jej twórczość sięgnął. Teraz zaistniała ku temu naprawdę świetna okazja. Na rynku pojawiło się bowiem piękne, staranne wydanie jego listów, esejów i literackich ciekawostek. Rzecz może stanowić zarówno doskonały wstęp do twórczości pisarza, jak i jej uzupełnienie.
polecam książkę napisaną przez kobietę ale w męskim stylu o relacjach damsko-męskich bez pruderii i owijania w białą chusteczkę powodującą napięcie i budzącą niedosyt kończącej się strony...."Piąta fala pożądania" M.Nowickej
