Lato już zmierzcha, nadszedł więc ten czas, kiedy największe firmy bukmacherskie zaczynają przyjmowanie zakładów typujących potencjalnego zwycięzcę literackiego Nobla. Jak donosi firma bukmacherska Ladbrokers, największe szanse tym razem (wyceniane 11:1) ma japoński pisarz Haruki Murakami, autor bestsellerowcyh "Norwegian Wood", "Kroniki ptaka nakręcacza" czy "Przygody z owcą". Murakamiego typowano już w zeszłym roku, choć wielu jego krytyków uważa, że pisarz ten jest zbyt "masowy" na najważniejsze wyróżnienie w dziedzinie literatury.
Kolejni na liście znajdują się: chiński prozaik Mo Yan oraz holenderski pisarz Cees Nooteboom. Pierwsi Amerykanie plasują się pod koniec pierwszej dziesiątki, a są to: Cormac McCarthy (autor bestsellerowej "Drogi", "To nie jest kraj dla starych ludzi" czy "Rączych koni") oraz Philip Roth (autor "Kompleksu Portnoya"). W zestawieniu pojawili się również Polacy, choć na niezbyt wysokich miejscach. Niezmiennie wymienia się nazwisko poety Adama Zagajewskiego (34:1), o wiele dalej pojawili się Tadeusz Różewicz i Olga Tokarczuk (101:1). Szwedzka Akademia oczywiście nie kieruje się przy swoim wyborze notowaniami bukmacherów, wszak sprawa jest arcypoważna. Nobel wart jest 8 milionów koron (czyli równowartośc 4 milionów złotych).