Bruce Willis właśnie promuje kolejną, już piątą część "Szklanej pułapki ". Podczas londyńskiej premiery filmu, która miała miejsce 7 lutego, postanowił opowiedzieć dziennikarzom o specyficznym uczuciu, którym darzy całą serię. Za każdym razem, gdy ktoś przypomina, że od pierwszej "Szklanej pułapki" minęło już 25 lat, jestem zaskoczony. To ciągle jest świetna zabawa, a ja nadal kocham robić filmy, szczególnie te o Johnie - powiedział Willis.
Przy okazji o samym Willisie wypowiedział się towarzyszący mu w filmie australijski aktor - Jai Courtney. Bruce to wspaniały facet - stwierdził - praca z nim była świetną zabawą.Opowiedział również o chemii, która się między nimi wytworzyła, o kwestii zaufania do partnera, a także o surrealistycznych i dziwnych sytuacjach, które im towarzyszyły.
W polskich kinach "Szklana pułapka 5" zadebiutuje w przyszłym tygodniu, dokładnie w Walentynki. Tym razem John McClane razem z synem, agentem CIA, będzie walczył z terrorystami o utrzymanie demokracji, a także bezpieczeństwo...całego świata. Mówi się, że w planach jest już szósta część filmu.
