Beyonce wyruszyła w trasę koncertową. W jej ramach zawita również do Polski - wystąpi u nas 25 maja w ramach Orange Warsaw Festival 2013. W internecie i w prasie pojawiła się lista jej wymagań, która trafiła do organizatorów koncertów. Rzecz przedstawia się - co tu dużo pisać - wręcz wariacko. Jednym z warunków, które postawiła słynna gwiazda jest... czerwony papier toaletowy. Tak przynajmniej informuje "Daily Star", który upublicznił listę. Uwagi dotyczą również muszli klozetowej Beyonce, która musi zostać wyposażona w całkowicie nową deskę sedesową. To jednak nie wszystko. Artystka zażyczyła sobie specjalne, wykonane z tytanu słomki do napojów - warte aż 900 dolarów. Podobno pice z ich pomocą schłodzonej, jonizowanej wody, przyczynia się do regeneracji organizmu, działa antybakteryjnie i opóźnia proces starzenia się.
Cała garderoba wokalistki ma być świeżo pomalowana na biały kolor, natomiast każdy z członków ekipy pozostawionej do jej dyspozycji, musi być ubrany w strój w 100% wykonany z bawełny.
Wytyczne czarnoskórej gwiazdy wydają się dość kosmiczne, ale jak uzasadnia "Daily Star": Beyonce jest osobą niesamowicie poukładaną i obowiązkową, dlatego do wszystkiego podchodzi bardzo poważnie. Z tego powodu domaga się, by jej żądania zostały w całości spełnione. Sama bardzo ciężko pracuje, trasa koncertowa jest wyczerpującym doświadczeniem, dlatego uważa, że jej żądania nie są ekstrawaganckie.
