Anthony Hopkins zdradził kilka informacji na temat kolejnego projektu w reżyserii Angeliny Jolie. Podczas akcji promocyjnej "Thora" powiedział MTV, że aktorka chce nakręcić obraz zatytułowany "Churchill and Roosevelt". Obecnie Jolie pracuje nad romansem rozgrywającym się na tle wojny w Bośni - "Untitled Bosnian War Love Story".
Film "Churchill and Roosevelt" miałby opowiadać o współpracy obu polityków w czasie II wojny światowej. Hopkinsowi zaproponowano rolę Winstona Churchilla. - Być może będę pracował z Angeliną Jolie przy "Churchill and Roosevelt". Przysłała mi streszczenie scenariusza – stwierdził Hopkins. Przyznał także, iż nie jest jeszcze pewny, czy przyjmie rolę. - Nie wiem, musiałbym przytyć by zagrać Churchilla. Dopiero co schudłem - zażartował.
Hopkins ujawnił również, że rola Franklina Roosevelta nie jest jeszcze obsadzona - Jolie jest w trakcie poszukiwań odpowiedniego aktora – oznajmił. Jak na razie nie wiadomo także, czy sama Jolie planuje wystąpić w tym filmie.