Opiniotwórczy magazyn "Billboard" najlepszą artystką roku 2011 ogłosił Adele. Dodatkowo ujawnił, że jej płyta "21" jest najlepiej sprzedającym się albumem, a piosenka "Rolling in the Deep" najlepszą tegorocznym nagraniem. Wybór "Billboardu" potwierdzają nominacje do nagród Grammy - brytyjska piosenkarka otrzymała ich aż sześć.
W zeszłym roku najlepszą artystką była Lady Gaga. Dzisiaj barwna wokalistka nie radzi już sobie tak dobrze. Publika wybiera bardziej nastrojowe ballady, silny głos i znaczące teksty. Adele ma zaledwie 23 lata. Zadebiutowała w roku 2008 płytą "19". Od tamtej pory rozwija się błyskawicznie. Nie jest spektakularna, mimo to świetnie się sprzedaje. Na całym świecie longplay z przebojem "Rolling in the Deep" rozszedł się w nakładzie przekraczającym 12 milionów egzemplarzy.
Na kolejnych miejscach według "Billboardu" pojawiły się albumy "Speak Now" Taylor Swift i "Born This Way" Gagi. Z kolei najlepsze piosenki to: "Party Rock Anthem" LMFAO i "Firework" Katy Perry.
