5 seriali, które warto oglądać latem

Szaleństwo na punkcie seriali trwa. Starzy bohaterowie odchodzą na emeryturę, wciąż zastępują ich nowi, równie pomysłowi. Lato to czas, w którym dzień trwa dłużej, mamy więcej energii, a czasu jakby przybywało, zamiast ubywać. Wolne wieczory można spożytkować zatem, by kontynuować przygodę z dawno niewidzianymi postaciami lub oswoić się z całkiem nowymi. Co w tym roku proponuje nam serialowe lato? Jakie powroty? Jakie debiuty?
Ray Donovan Serial już rozpoczął swoją emisję. Ray Donovan to kolejny „bad ass” stworzony na potrzebę stacji Showtime. Telewizja, która ma na swoim koncie takich bohaterów, jak seksoholik Hank Moody („Californication”) czy „dobry” morderca Dexter, jest skazana na tworzenie kolejnych, nietuzinkowych postaci. Ray Donovan para się specyficznym zajęciem – rozwiązuje bowiem problemy wpływowych mieszkańców Los Angeles. Gdy słynny sportowiec budzi się rano z kacem obok martwej laski lub aktor filmów akcji spółkuje z szantażującym go transwestytą – Ray, chłop jak dąb, ma ręce pełne roboty. Tymczasem z paki wraca jego ojciec, co przysporzy naszemu bohaterowi wielu problemów, nie tylko na tle osobistym. Serial o ciężkim, brudnym klimacie.
Graceland Świetny serial o grupie agentów rozgrywający się w plażowych klimatach. Bohaterowie zamieszkują w jednym domku, zawodowo zaś działają pod przykrywką. Sezon pierwszy „Graceland” nawiązuje do hitów sprzed lat typu „Brygada Acapulco”. I można by pomyśleć, że to się już dzisiaj nie sprzeda. Że nie lubimy już seriali ładnych, pięknych bohaterów, przyjemnych, słonecznych klimatów. Wolimy brud, trud i hardcore. Tymczasem? „Graceland” zbiera świetne opinie i radzi sobie rewelacyjnie na serialowym rynku.
Suits Eleganccy prawnicy powrócili z trzecim sezonem. Rzecz zaczyna się od niemałego zamotania. Nasz sympatyczny, udający absolwenta Harvardu bohater (Mike) dostaje baty z każdej strony. Jego guru, przyjaciel, wzór i przełożony, Harvey, nie ma zamiaru z nim rozmawiać, odwraca się również od niego jego ukochana – seksowna Rachel Zane. Trzeba będzie się napocić, żeby to wszystko poprzestawiać i przywrócić relacjom dawny bieg. Ale czy się uda? Co tym razem zgotowali nam scenarzyści jednego z najbardziej emocjonujących seriali prawniczych?
Dexter Dexter dobrnął do ósmego sezonu i zawitał do naszych domów po raz ostatni. Scenariusz historii ostatnio niebezpiecznie się zapętlił, zresztą – na granicy balansował już od paru wcześniejszych sezonów, a są tacy, którzy twierdzą, że twórcy serialu już dawno zaczęli zjadać swój własny ogon. Mimo to wszyscy fani Dextera, zarówno ci, którym serial nadal się podoba, jak i ci, którzy zdążyli się zawieźć na rozwoju wypadków, są ciekawi, co się stanie z naszym bohaterem w finalnym sezonie. Zostanie całkowicie zdemaskowany? Zginie? Ucieknie? Rozwiązanie zagadki tuż, tuż.
Breaking Bad Jeżeli jeszcze nie widzieliście jednego z najfajniejszych seriali ostatnich lat, macie czas do połowy sierpnia, by to nadrobić. „Breaking Bad” powraca 11 sierpnia i będzie to już finał tej arcyciekawej historii ze specyficznymi bohaterami w rolach głównych.
Jak potoczą się losy byłego nauczyciela chemii, który rozruszał narkotykowy biznes? Ile razy w ciągu sezonu Jesse Pinkman wypowie nieśmiertelne „BITCH”? Przekonamy się już w wkrótce.